Wyremontowany dom wolnostojący

Cichsze i sprawniejsze rozwiązanie dzięki nowej centrali wentylacyjnej

Zastąpienie starego urządzenia wentylacyjnego nową centralą spowodowało poprawę efektywności energetycznej i komfortu.

Ojciec rodziny jest kierownikiem sprzedaży, który prawie całe życie mieszkał we wschodniej części Helsinek. Jego żona, która urodziła się i dorastała w centrum miasta, chciała przenieść się do dzielnicy Vartiokylä ze względu na spokojne otoczenie i możliwość spokojnego życia.

Ten wolnostojący dom ceglany z drewnianym szkieletem i otynkowanymi ścianami zewnętrznymi został zbudowany przez firmę Finndomo w 2006 roku i okazał się dobrym wyborem pod każdym względem.

— Ma wentylowaną konstrukcję podłogi. Helsińska dzielnica Vartiokylä powstała na terenie dawnych bagien. Gdyby konstrukcja podłogi była źle wykonana, w bardzo krótkim czasie mogłoby dojść do uszkodzeń z powodu wilgoci. Gdy szukaliśmy domu, odwiedziliśmy zdecydowanie zbyt wiele budynków, które były stosunkowo nowe, ale już uszkodzone przez wilgoć — powiedział Kuusinen. Nie muszą się martwić o uszkodzenia pod podłogą powodowane przez wilgoć, ponieważ w domu zastosowano system wentylacji mechanicznej z wentylatorem dachowym.

Nowoczesny i przestronny

Na parterze jest salon, który rozciąga się aż na piętro, oraz nowoczesna kuchnia, sauna i pralnia. Sypialnie znajdują się na piętrze.

W jasnym salonie są duże panoramiczne okna i urokliwy kominek, który, szczerze mówiąc, nie bardzo nadaje się do ogrzewania. Powietrzna pompa ciepła już została zakupiona w celu obniżenia kosztów ogrzewania oraz umożliwienia chłodzenia i osuszania powietrza w pomieszczeniach latem. W zimie 2013 roku rodzina miała już dość starej i hałaśliwej centrali wentylacyjnej, która miała również bardzo złe funkcje regulacyjne.

— Jej sprawność była tak niska, że jako osoba oszczędna zawsze utrzymywałem pierwszy bieg (w czterostopniowym systemie regulacji). Brak było funkcji automatycznej regulacji. Korzystając z sauny, musieliśmy za każdym razem pamiętać o zmianie nastawy na wyższą, a następnie przestawieniu z powrotem na niższą po usunięciu nadmiaru wilgoci. Urządzenie było ponadto bardzo głośne — wspomina głowa rodziny.

W grudniu stare urządzenie zastąpiono centralą Enervent Pingvin MDE ze sterownikiem eAir. Oprócz oczyszczenia kanały wentylacyjne nie wymagały żadnych dodatkowych prac. — Kanały wentylacyjne w domu wolnostojącym trzeba oczyszczać co najmniej co dziesięć lat. Kanały w naszym domu były dość czyste, ale w każdym razie uzasadnione było wykonanie tego zadania w związku z wymianą urządzenia.

Żadne prace nie były też wykonane na elementach końcowych. W salonie trzeba było zainstalować nowy zawór powietrza nawiewanego, ponieważ stary nawiewnik nie był w stanie rozprowadzić powietrza nawiewanego równomiernie w całym pomieszczeniu. Nowy nawiewnik wymagałby jednak nowego kanału, którego wykonanie byłoby bardzo pracochłonne i wiązałoby się z pracami w stropie międzykondygnacyjnym.

Natężenia przepływu powietrza zostały skorygowane po zainstalowaniu centrali Enervent Pingvin.

Zdecydowana poprawa

Poprawa w stosunku do starego systemu stała się widoczna bardzo szybko.

— Teraz możemy utrzymywać intensywność wentylacji na poziomie, do którego została zaprojektowana. Poziom hałasu jest znacznie niższy.

Chociaż nie można wyciągnąć wiarygodnych wniosków odnośnie oszczędności energii w ciągu roku, ponieważ nowe urządzenie pracuje dopiero kilka miesięcy, jest już oczywiste, że nowa centrala jest bardziej energooszczędna niż stara.

— W lecie do schłodzenia powietrza wewnątrz pomieszczenia wykorzystujemy powietrzną pompę ciepła. Ponieważ jednostka Pingvin odzyskuje także „chłód”, nie jest on marnowany.

Na poziom komfortu wpływ ma także automatyka układu sterowania. Funkcja zwiększenia wydajności sterowana poziomem wilgotności pozwala na automatyczne zwiększenie intensywności wentylacji po wyjściu z sauny, ponieważ centrala zawiera w standardzie czujnik wilgotności.

— Jednostka usuwa wilgoć zawartą w powietrzu wewnątrz pomieszczenia w około pięć minut — z dużym zadowoleniem zauważa ojciec rodziny.

Koszt zainstalowanej jednostki Enervent Pingvin MDE to około 5000 euro. Rodzina wyliczyła, że oszczędności na kosztach ogrzewania energią elektryczną wyniosą około 650 euro rocznie. W takim przypadku inwestycja zwróci się za około dziewięć lat.

— Jednak o wiele ważniejszym aspektem jest wyższy poziom komfortu wynikający z zainstalowania nowej centrali wentylacyjnej — zauważył ojciec rodziny.